piątek, 1 listopada 2013

Nowe i stare blizny.

            Człowiekowi często ciężko jest pogodzić się z tym co stracił. Czy to mama, tata, brat, siostra, dziadek, przyjaciel - boli tak samo. Jednak trzeba się zastanowić, czy oni chcieliby, żebyśmy się krzywdzili? Kochali nas, więc chcieliby naszego szczęścia, a nie cierpienia.


piątek, 18 października 2013

Leki

 - Rozmawiałam z lekarzem. - oznajmiła dzisiaj moja mama wchodząc do pokoju.
 - I? - spytałam mając nadzieję, że usłyszę te zbawienne słowa.
 - Zmniejszamy ci dawkę.
Właśnie. Antydepresanty, które dołowały mnie jeszcze bardziej. Nareszcie zmniejszają mi dawkę! Myślałam, że do usranej śmierci się tego nie doczekam.
 - Ile? - spytałam krótko nie odrywając wzroku od ekranu komputera.
 - Jedna wieczorem, pół rano rispoleptu, jedna wieczorem, jedna rano asentra i to samo depakine.- odparła rodzicielka zerkając na mnie ukradkiem.
 - Rozumiem.
I tyle się póki co wydarzyło. Obejrzałam dwa odcinki nowego sezonu "Supernatural" i napisałam e-mail do przyjaciółki poznanej na oddziale psychiatrycznym. Tęsknię za nią. Jest dla mnie jak siostra. Poza tym dziękuję Wam za wsparcie. Telliel, Yu-chan - dziękuję Wam. Kocham Was dziewczyny! <3

czwartek, 17 października 2013

No hej!

                  Siemka. Cóż, niektórzy pewnie znają mnie jako dziewczynę piszącą opowiadania yaoi, inni znają mnie jako po prostu Natalię - dziewczynę, która jest sobie, żyje i oddycha, a jeszcze inni (znaczna mniejszość) uważają mnie za "kogoś". No właśnie. Kim jest "ktoś"? Kimś sławnym? Fajnym? Nie wiem. Kiedy spytałam przyjaciółki powiedziała mi, że jestem po prostu "kimś". A więc będąc "kimś" jestem na pewno człowiekiem (choć nie każdy to zauważa), homo sapiens itp.

               No. Dość o mnie. Pogadajmy o pogodzie. Ładna jest, prawda? Żartuję. Niebo wygląda ciężko i nieprzyjemne, na dworze szaro i ponuro. I ojciec się dziwi, że wolę siedzieć w domu. Że niby czasami jest ładnie? ŁADNIEJ - tak, ale na pewno nie ŁADNIE. Mam wrażenie, że zaraz lunie deszcz. Babcię bolą nogi. To zły omen.
           
        Politycy w telewizji chrzanią głupoty. To normalne. Co mogliby innego robić? Przecież za to im płacą.

       Nauczyciele próbowali mnie dzisiaj czegoś nauczyć. Ja jednak nic nie rozumiem. Tabletki sprawiają, że wciąż chce mi się spać. Boli mnie w dodatku głowa i dzisiaj prawie zemdlałam. Dwoi mi się w oczach. Ciężko mi pisać kolejne rozdziały na bloga. Jednak to jedyne co sprawia, że jeszcze się trzymam. Blogi i moi czytelnicy. No i mój mężulek. I przyjaciółki.


                A więc, kim jestem? Dziewczyną z depresją, która pisze blogi z nadzieją, że ktoś ją w końcu polubi. Tak, to jest dokładnie to.